sobota, 8 marca 2014

Początki terenoznawstwa za nami !

Hmm... gdzie my jesteśmy?
Na dzisiejszą zbiórkę z terenoznawstwa udaliśmy się do lasu w okolice żorskiego stawu Śmieszek. Skupiliśmy się głównie na pracy z kompasem oraz busolą. Wiemy już co to jest azymut oraz jak go wyznaczać. W naszej krótkiej wędrówce towarzyszył nam włochaty gość, pies Mai - Hasacz, który z radością zagrał z harcerzami w gwizdki :) (smakowała mu również mapa druhny Moniki). Z niecierpliwością czekamy kolejne zbiórki w terenie !

P.S. W imieniu wszystkich kobiet w drużynie, dziękujemy naszym chłopakom za życzenia i słodkie niespodzianki :)



                                   

Chłopcy podążają za swoim azymutem...

Druhna Ada z naszym gościem 

... a dziewczyny za swoim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz